Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

TINA, Tusk i Orban

31 sierpnia 2012 | Publicystyka, Opinie | Piotr Skwieciński
Viktor Orban  i Donald Tusk.   Węgrzy są wręcz  antytezą  Polaków,  jeśli chodzi  o wrażliwość na to, „co  sobie zagranica o nas pomyśli”
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Viktor Orban i Donald Tusk. Węgrzy są wręcz antytezą Polaków, jeśli chodzi o wrażliwość na to, „co sobie zagranica o nas pomyśli”
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa

Konflikt Viktora Orbana z Unią polega przede wszystkim na tym, że kwestionuje on wyjmowanie kolejnych obszarów życia społecznego i gospodarczego spod władzy demokratycznego rządu – pisze publicysta

Premier Węgier Viktor Orban powiedział węgierskim ambasadorom w trakcie dorocznego spotkania z nimi, że Budapeszt wygrał konflikt z instytucjami europejskimi.

Co więcej, według niemieckiego „Die Welt" miał powiedzieć, że jego kraj zwyciężył w tej konfrontacji, bo „konflikty te zostały zaplanowane, przewidziane i przemyślane przez same Węgry", czyli przez jego rząd. Orban miał też zapowiedzieć, że spodziewa się kolejnych konfliktów, w których również zwycięży. Zasugerował, że mogą one wybuchnąć w związku z tym, iż jego rząd będzie chciał wyjąć spod zasad rynkowych sieci przesyłu wody, gazu i prądu. Dodał, że jego kraj udowodnił, że nie jest kolonią, i obejdzie się bez „niechcianej pomocy obcych".

To ostatnie zdanie odnosi się zapewne do 15-miliardowego (w euro) kredytu z MFW. Rząd węgierski rozpoczął negocjacje na ten temat, premier podkreśla jednak, że gospodarka w zasadzie tych pieniędzy nie potrzebuje, a Budapeszt chce ich jedynie po to, by przywrócić zaufanie inwestorów i zabezpieczyć się na wypadek załamania strefy euro.

Orban wypowiedział się też zdecydowanie przeciw unijnej strategii ratowania strefy euro, nazywając ją księżycową. I zasugerował, że obliczona jest ona przede wszystkim na realizację interesów Niemiec, które nie są tożsame z interesami Europy Środkowej.

Nie, nie będę tu wznosił peanów na cześć Orbana, co...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9323

Wydanie: 9323

Spis treści
Zamów abonament